Idąc rzeszowską ulicą na przystanku autobusowym zobaczyłem napis nabazgrany farbą w spreju „ Stal pany – Resovia Żydy „ Taki lub podobny napis, kilka lat wcześniej można było zobaczyć częściej i w różnych miejscach. Najczęściej na świeżo pomalowanym murze, czyściutkiej ścianie czy szybie. Raz panami była Stal innym razem Resovia. Ten kibolski napis chciałbym wyjaśnić głebiej. Bo oto ten napis zawiera sporo informacji, dzisiaj kompletnie zapomnianych. Sięgnąć musimy do pradawnych czasów. Czytając napis popularnie rozumiemy – Stal pany, a więc stoi w hierarchii wysoko, jest bogata, wykształcona itp. Natomiast Resovia to „Żydy” . Co mają „Pany” do „Żydów” Czy te „Żydy” to jakieś dziadostwo, słabizna ? Pewnie tak i pewnie nie, ale proszę mnie nie posadzać o antysemityzm. Jest mi do niego daleko. Chociaż wczoraj przeczytałem ciekawe pytanie – ilu Polaków uratowaliby Żydzi w II wojnie Światowej gdybyśmy znaleźli się w sytuacji odwrotnej ? W każdym razie „ Pany” to na pewno coś na wskroś pozytywnego, a „ Żydy „ to coś negatywnego. Ok. Tylko dlaczego porównuje się „Panów” , klasę społeczną z narodem Żydów ? Otóż nie „ Pany” w tym napisie to żadna klasa społeczna. W tym przypadku też chodzi o naród. Sięgnijmy do pradawnych czasów. Nasz praprzodek Lech nie doszedł ze swym plemieniem nad jezioro Gopło. Lech nie pokonał ani Tatr, ani Karpat. Doszedł w dorzecze Dniestru. Wiemy o tym z kronik tak zwanych Staroruskich, kronik arabskich i z bardzo starego dokumentu zwanego „ Geografem Bawarskim „ Tam w dorzeczu Dniestru osiedlił się Lech ze swym plemieniem. Lech i jego współplemieńcy mieli coś wyjątkowego w swym charakterze. Posiadali nie znaną na owe czasy umiejętność zarządzania, planowania i pomnażania swoich dóbr. Byli przy tym bardzo pracowici. Bardzo szybko tam w dorzeczu Dniestru powstało sporo grodów, które utworzyły niemałe państwo. Wielu z Państwa słyszało o tak zwanych „Grodach Czerwieńskich „, to właśnie o nich piszę. Tylko proszę się nie kierować niektórymi informacjami o geograficznym położeniu „Grodów” . Są przekłamane i domyślam się dlaczego. Prawdopodobnie nazwa przywódcy „Lech” przyszła nieco później. Zresztą nie tylko dla przywódcy plemienia, ale i dla całego plemienia. Skąd? Arabowie nie mogli się nadziwić tak szybkiemu rozwojowi grodów i całego państwa. Grody zasobne, bogate, doskonale zarządzane. Nie omieszkali zwrócić uwagę na urodę tamtejszych kobiet. Nie tylko urodę, ale i gust. Wspaniałe ubiory, biżuteria, ale przede wszystkim klasa. Dla Arabów mieszkaniec tych grodów to był „Lech” , a „Lech” w języku arabskim to „Pan”, „Pasterz”, „Władca”. Dla Rusinów w swoich kronikach Lech to był „ Lach „ . Arabowie w swojej religii muzułmańskiej mają All Lacha. Mamy już wiele. Lech, Lechita czy Lach to był Pan, Władca. Tylko jesteśmy w dorzeczu Dniestru. Co dalej ? Czytając historię wczesnego średniowiecza nie rzadko wyczytamy o konsolidacji plemion słowiańskich czy polskich. Tylko nigdzie nie wyczytamy na czym polegała ta konsolidacja. Czy plemiona nad Wisłą postanowiły się skonsolidować i zwołały zjazd konsolidacyjny ? Bzdura. Z braku jakichkolwiek polskich źródeł historycznych z wczesnego średniowiecza musimy posłużyć się źródłami niemieckimi / uff, / i ruskimi / uff /. Trudno. Nie ma innych. Tylko dlaczego u naszych sąsiadów są takowe, a u nas nie ma? Ciekawe. Wczesne średniowiecze na ziemiach polskich najwięcej znamy niestety z kroniki niemieckiego duchownego i kronikarza Thietmara. Dlaczego niestety ? Otóż ów Thietmar był wnukiem jednego z dwóch margrabiów, których Książę Mieszko I wraz z bratem i swoim wspaniałym rycerstwem przegonił daleko za Odrę, między innymi w bitwie pod Cedynią. Można sobie wyobrazić w jakiej atmosferze politycznej został wychowany i ukształtowany młody Thietmar. Toteż od razu stwierdził, że w dorzeczu Wisły państwo powstało w wyniku podboju, bo mieszkający tam Słowianie nie są zdolni intelektualnie do takich przedsięwzięć jak zorganizowanie państwa. Początek tak zwanej niższej rasy wywodzi się już kroniki Thietmara. Udowadniali nam to tak zwani historycy propagandyści z pod znaku swastyki w ubiegłym wieku. Ja osobiście li tylko w zakresie – podboju – zgadzam się z Thietmarem. Pójdę dalej i zapytam, a które państwo nie powstało w wyniku podboju ? Wszystkie powstały w wyniku podboju. Dlaczego ?właśnie podbój ten długotrwały tworzy siłą faktu mechanizmy państwa. Jeżeli agresor podbił jakiś atrakcyjny obszar musi zorganizować to łupienie by było skuteczne i by nie przesadzić. Mamy pierwowzór skarbówki. Jeżeli dany podbity obszar okazał się dobrym przedsięwzięciem to trzeba go bronić przed innymi chętnymi agresorami, czyli pierwowzór obrony narodowej. I tak dalej, dalej. Pytanie kto nas podbił ? Niemcy ?, Czesi ?, Rusini ?. Może Wikingowie, może Wandale ? Kto rządził w Państwie Polskim we wczesnym średniowieczu? Piastowie. A kim byli Piastowie? W wielu materiałach spotkamy się ze stwierdzeniem o niepolskim pochodzeniu Piastów. Czy Piastowie to nie byli przypadkiem Lechowie ? Lechici ? czy Lachy? Moim zdaniem tak. Nas podbili Lechici. Ktoś powie bzdura. Nie do końca. To dlaczego na mapach arabskich i tureckich całe Państwo Polskie i później Rzeczypospolita była Lechistanem. Zresztą na mapach tureckich Lechistan był do powstania II Rzeczypospolitej ponieważ ten nasz historyczny „wróg” nigdy nie uznał rozbiorów Polski. Skąd taka nazwa ? Przecież Lechici byli w dorzeczu Dniestru. Skąd taka zażarta walka wszystkich Piastów o „ Grody Czerwieńskie „ Skąd ? bo to była ich ojczyzna zajmowana wielokrotnie przez Rusinów. Rusini do dzisiaj nazywają nas „ Lachy „. Szczególnie ci, którzy za nami nie przepadają. Lachy czyli Pany. Bolszewicy w 1920 roku szli podbijać pańską Polskę. Mówiąc „Pańską” nie mieli na myśli obszarników, kapitalistów czy arystokratów. Dla nich każdy Polak był Panem. Z nazwy Lech czy Lach. Mamy wspaniałą tradycję „waćpanów”, „mospanów”, „acanów”, mości pań, Wać pań. Najpóźniej, bo do dzisiaj dotrwała tradycja „ Szanownych Pań/ Panów”. Jeszcze możemy spotkać w adresie na liście ze znaczkiem pocztowym „WP” co znaczy Wielmożna/y Pani/Pan. Jeszcze przed drugą wojna światową nierzadko narzeczeni zwracali się do siebie per Pani – Pan. Jeszcze całkiem niedawno małżonkowie podobnie zwracali się do siebie. Obciach ? nie – polska tradycja. Powiem więcej i ci narzeczeni i ci małżonkowie byli szczęśliwi, mieli kochane dzieci. Dzieci ? tak – był zwrot „ Pani Matko”. Obciach ? nie, polska tradycja. Jak szybko o tej tradycji zapomnieliśmy. Lepiej zabrzmi gdy pani nauczycielka do małego Krzysia powie: Idź Krzysiu do pani Zosi / sprzątaczki / by dała nam kawałek szmatki – będzie potrzebna do lekcji. Niż powie : Idź Krzysiu do Zosi by dała ……. „ .Ten Krzysiu nazajutrz szybciej ukłoni się pani Zosi niźli Zosi. W polskim języku Pani i Pan to nie kobieta i mężczyzna . To Laszka i Lach czyli Polka i Polak, a „Pany” to Polacy. Teraz wiemy dlaczego „ Stal Pany…. „ i ” Resovia Pany ….” Stanisław Żmudka

pany co to znaczy