Henryk Sienkiewicz „Potop” - charakterystyka szlachty. 217998140 razy. Henryk Sienkiewicz w ,,Potopie” przedstawił dwa oblicza polskiej szlachty. Pierwszy ukazuje szlachtę jako awanturników i egoistów nadmiernie często zaglądających do kieliszka. Często biesiadują do białego rana przy suto zastawionych stołach, wszczynają
„Potop” Henryka Sienkiewicza jest niezwykle rozbudowaną powieścią historyczną, w której autor nie tylko przytoczył autentyczne wydarzenia z czasów najazdu szwedzkiego (1655 - 1660), ale także ukazał sytuację społeczną siedemnastowiecznej Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Z dzieła wyłania się złożony i niejednoznaczny obraz narodu polskiego. Na kartach powieści Sienkiewicza męstwo i bohaterstwo mieszają się z tchórzostwem i hołdowaniem własnym interesom. Autor bezkompromisowo kreśli obraz skorumpowanych i dbających wyłącznie o swoje dobro rodów szlacheckich, wyraźnie kontrastując je z patriotami - ludźmi, dla których ojczyzna stanowi najwyższą wartość. Równocześnie ukazuje on największe cnoty i najbardziej godne krytyki przywary Polaków. Postać głównego bohatera dzieła - Andrzeja Kmicica - to kreacja dynamiczna, niejednoznaczna. Na początku mężczyzna może zniechęcać czytelnika, jest wszak samowolnym warchołem, człowiekiem, który wraz ze swoimi towarzyszami budzi popłoch wśród laudańskiej szlachty, wdając się w bójki i urządzając pijatyki. Zmiana następuje w nim pod wpływem uczucia do panny Billewiczówny oraz miłości do ojczyzny. Główny bohater, przerażony ogromem popełnionych win, zmienia nazwisko (Babinicz), po czym wykazuje się wielkim bohaterstwem w odpieraniu Szwedów. Bierze udział w obronie Jasnej Góry, chroni króla, uczestniczy w licznych walkach. Jego postawa sprawia, że sam król oczyszcza imię mężczyzny i nadaje mu godność starosty upickiego. Godną uwagi postacią jest Janusz Radziwiłł, wielki hetman litewski. To przedstawiciel znamienitego rodu magnackiego, któremu Rzeczpospolita zawdzięczała bardzo dużo. Jednakże w obliczu agresji szwedzkiej Radziwiłł zmienia nastawienie i decyduje się współpracować z agresorem. W rozmowie z Kmicicem motywuje to troską o los Litwy, podkreśla, że chce odbudować potęgę swej ojczyzny, która nie może rywalizować z potężniejszym przeciwnikiem. Kiedy nastanie odpowiedni czas, szwedzkie jarzmo zostanie zrzucone, a ojczyzna odzyska dawną świetność. Nieco inaczej postępowanie Radziwiłłów tłumaczy książę Bogusław. Mówi on chorążemu orszańskiemu o postawie czerwonego sukna ciągniętym przez różne narody. Skoro każdy chce urwać nieco materiału dla siebie, także i Radziwiłłowie podejmują takie starania. Jednym z najważniejszych fragmentów dzieła Henryka Sienkiewicza jest opis kapitulacji pod Ujściem. Zgromadzone tam pospolite ruszenie nie tylko nie przygotowało obozu, ale nie było też wojskiem kornym i zdyscyplinowanym. Walka z doświadczonymi i wyszkolonymi oddziałami szwedzkimi była więc z góry skazana na porażkę. W obliczu przerażającego losu przegranych zgromadzeni zdecydowali się podpisać akt kapitulacyjny. Wielkopolska, co potwierdził swym podpisem wojewoda Opaliński, została oddana we władanie Szwedów. Tylko nieliczni protestowali - większość cieszyła się, gdyż zbliżały się żniwa. Negatywne - całościowo lub jedynie w części - przykłady postaw mieszkańców Rzeczpospolitej Obojga Narodów można długo wyliczać. W „Potopie” nie brakuje jednak postaci zupełnie odmiennych, całym sercem oddanym ojczyźnie, respektujących prawo i szanujących obywatelskie obowiązki. Jednym z nich jest Michał Wołodyjowski - pułkownik, dowódca chorągwi laudańskiej. Odpowiadał on na każde wezwanie ojczyzny, a kiedy Radziwiłł mówił o sojuszu z Karolem Gustawem, wypowiedział mu posłuszeństwo. W podobny sposób zachowywali się liczni oficerowie i żołnierze, co pozwoliło ojczyźnie przetrwać niezwykle trudny okres. Będąca bohaterem zbiorowym szlachta jest grupą niejednorodną, której przyświecają odmienne cele. Brak prawdziwej jedności staje się jedną z przyczyn krótkotrwałego sukcesu Szwedów. W obrazie tej warstwy uderzająca jest samowola działań, brak respektu dla prawa i niechęć do scentralizowanej władzy. Jednakże postaw takich nie można przypisywać każdemu - wśród szlachty są przecież osoby takie jak Wołodyjowski, Zagłoba, Kmicic, Skrzetuscy itd. Ludzie niższego stanu (uboga szlachta, chłopi) także pojawiają się na kartach „Potopu”. I wśród nich nie brakuje awanturników oraz przestępców (kompani Kmicica, Kiemlicze), chociaż bezinteresowne postawy patriotyczne są tutaj częstsze (niektórzy nagradzają chłopów zwolnieniem z pańszczyzny). Górale ratują króla, a następnie eskortują go do Lubomirskiego; wielu ochotników staje do obrony klasztoru; liczni chłopi dołączają do armii. Obraz społeczeństwa polskiego w „Potopie” jest nacechowany krytycyzmem. Wady narodu nie zostają pominięte, autor wręcz piętnuje takie postawy, świadomie wywołując u czytelnika niechęć do bohaterów, którzy chcieli zaprzedać ojczyznę Szwedom. Nie brakuje jednak postaci pozytywnych, gotowych do poświęceń i wyrzeczeń w imię ojczyzny. Reprezentowana przez nie postawa pozwala ostatecznie odeprzeć najazd Szwedów, staje się inspiracją dla tych, którzy zawiedli. Niestety - jak pokaże historia - nierespektowanie praw, samowola, priorytetowe traktowanie własnych interesów, nieumiejętność podporządkowania się pewnym zasadom doprowadzą, w połączeniu z nieudolnością polityczną przyszłych władców, do zaborów - Polska na 123 lata zniknie z map. Rozwiń więcej
Potop – motywy literackie. Autor: Grzegorz Paczkowski. Druga część trylogii Henryka Sienkiewicza, Potop, to powieść niezwykle rozbudowana pod względem fabularnym. Głównym bohaterom przydarza się prawdziwy ogrom różnorodnych przygód, podróżują, walczą, odnoszą sukcesy, jak i porażki, kochają, nienawidzą, przechodzą przemiany.
Obraz Polaków XVII wieku w "Potopie" Henryka Sienkiewicza. Jaki obraz Polaków XVII wieku wyłania się z Potopu Henryka Sienkiewicza? Punktem wyjścia swoich rozważań uczyń wnioski z analizy danych fragmentów powieści. Zwróć uwagę na ich znaczenie dla całości utworu. Na kartach ?Trylogii?, wybitny polski pisarz doby pozytywizmu, Henryk Sienkiewicz nakreślił obraz społeczeństwa polskiego, zmagającego się z trudnymi dla kraju wydarzeniami, potrafiącego jednak przeciwstawić się złu i zwyciężyć. "Potop", będący drugą powieścią ?ku pokrzepieniu serc?, gdyż ta idea była myślą przewodnią dzieł Sienkiewicza, opowiada o najeździe wojsk szwedzkich na Rzeczpospolitą w 1665 roku. Przedstawiony został w nim zarówno negatywny jak i pozytywny wizerunek Polaków. Ten pierwszy objawia się na początkowych kartach powieści, kiedy to ludzie bez walki oddają ziemie polskie pod władanie Szwedów, opuszczając ojczyznę i króla w potrzebie. Zmieniają się nie do poznania pod wpływem jednego wydarzenia, o czym mówi druga część lektury. Jeden z przytoczonych fragmentów dotyczy obrazu Polaków o zabarwieniu ujemnym. Jest to rozmowa, jaką Wrzesczowicz, Czech zamieszkały w Polsce i służący Szwedom, prowadzi z wysłannikiem cesarskim, Baronem Lisolą., w Kruszynie. Przysłuchuje się jej Andrzej Kmicic, podróżujący pod przebranym nazwiskiem. Czech odnosi się z odrazą do mieszkańców Rzeczypospolitej. Podkreśla ich upadek moralny, który nastąpił jeszcze przed najazdem Szwedów i który miał być, według niego, przyczyną zaistniałej sytuacji. Mówi o pijaństwie i umiłowaniu przepychu szlachty, która w obliczu niebezpieczeństwa wolała zachować doczesne dobra niż walczyć. Dramaturgii jego wypowiedzi dodają liczne pytania retoryczne, mające na celu uwypuklić wady Polaków. Wizerunek społeczeństwa, jaki nakreśla Wrzesczowicz, ma swoje potwierdzenie na wcześniejszych i późniejszych kartach powieści, gdzie mowa jest o tchórzostwie i partykularyzmie ważnych osobistości, takich jak Janusz Radziwiłł czy wojewoda poznański Radziejowski, którzy dla własnych korzyści zaprzedają ojczyznę. Za ich przykładem idzie prawie cała szlachta wraz z niższymi warstwami. Król zmuszony jest uciekać za granicę, co w normalnym państwie, ten fakt również podkreśla Wrzesczowicz, byłoby nie do pomyślenia. Kraj na własne życzenie chyli się ku upadkowi. Punktem zwrotnym w powieści jest oblężenie Jasnej Góry, podczas którego Szwedzi bezskutecznie próbują zdobyć klasztor. Oblężeni odnoszą zwycięstwo mimo ogromnej przewagi liczebnej wroga. Wiadomość o tym w błyskawicznym tempie roznosi się po kraju, który buntuje się zaraz po informacji o podniesieniu ręki na najświętsze dla Polski miejsce. W Polakach budzi się zapał wojenny, podbudowany wygraną, a spowodowany głęboką pobożnością i wiarą. O tej niezwykłej przemianie mówi drugi z przytoczonych fragmentów, będący przemową polskiej królowej, która przedstawia pozytywny wizerunek społeczeństwa. Nie zaprzecza ona, jakoby ludzie nie zgrzeszyli, wie, że zbłądzili. Podkreśla jednak, iż teraz żałują i chcą naprawić swoje błędy. Królowa staje w obronie Polaków. Porównuje Rzeczpospolitą z innymi narodami i dochodzi do wniosku, że żaden nie może się z nią równać. W jej słowach odnajdujemy wizje Polaków, potrafiących poświęcić się dla ojczyzny i króla. Odkrywamy ten obraz w drugiej części ?Potopu?, gdzie ludzie zaczynają przeciwstawiać się Szwedom. Zbiera się wojsko pod dowództwem między innymi Stefana Czarnieckiego czy Sapiehy, którzy w godzinie klęski nie opuścili króla i Rzeczypospolitej, a teraz gotowi są przebaczyć zdrajcom i przyjąć w swoje szeregi. Dochodzi do licznych walk a szala zwycięstwa przechyla się na stronę Polaków. Wróg zostaje wygnany. W powieści Sienkiewicza odnajdujemy różne postawy ludzkie, poczynając od tchórzostwa i prywaty, kończąc na bohaterstwie i patriotyzmie. Pojawiają się postacie jednoznaczne, które stoją niezmiennie po stronie ojczyzny, tak jak Wołodyjowski, Zagłoba, czy wspomniani wcześniej Sapieha i Czarnecki i te, opowiadające się za wrogiem, tak jak na przykład Radziwiłł. Nie brakuje także bohaterów dynamicznych, symbolizujących zachowanie narodu. Do tych osób zaliczamy przede wszystkim Andrzeja Kmicica, który nieświadomie zdradza Polske, by następnie dostrzec swój błąd i stać się wielkim patriotą. "Potop" jest więc odzwierciedleniem ludzkiej przewrotności i słabości. Ukazuje człowieka XVII wieku rozmiłowanego w doczesnych uciechach, który przez swój egoizm doprowadza do upadku ojczyzny. Z klęski pozwala mu podnieść się wielka pobożność i miłość do Matki Bożej. Żal za zdradę i chęć naprawienia win pomaga zwyciężyć.
Reasumując, zarówno Kmicic jak i inżynier Baryka realizują swoją miłość do ojczyzny, lecz w różnych wymiarach. W „Potopie” polega to na czynnym udziale w walkach i wojnie przeciwko Szwedom, na czynnym stawianiu im oporu. Andrzej walczy o kraj doznając przy tym pełnej rehabilitacji, po zdradzie kraju przez swoją naiwność.
1. Okoliczności powstania utworu : „Potop”– druga część „Trylogii” Sienkiewicza to utwór powstały w trudnych warunkach podróży po Europie. Po raz pierwszy powieść ta ukazała się w odcinkach w warszawskim „Słowie” a jej głównym celem było „pokrzepienie serc” zwyciężonych powstańców. 2. Tło historyczne wydarzeń powieści( czyli jak to było według źródeł historycznych): a) Pełen niepokoju okres rządów Jana Kazimierza b) Sprawa kozacka ( Korsuń, Żółte Wody, Piławce); ugoda w Zborowie (1649) i Białej Cerkwii (1651) c) Sprawa rosyjska → rada perejesławska i jej skutki; rozejm ze względu na Szwedów d) Atak Karola X Gustawa na Polskę (1655) [tu zaczyna się akcja powieści] od strony Pomorza i Inflant e) Zdrady i własne plany: • Hieronim Radziejowski • Książęta Janusz i Bogusław Radziwiłłowie [uznanie władzy Szwedów] f) Poddanie się Wielkopolski pod Ujściem; zajmowanie kolejnych części kraju ( Warszawa, Kraków); atak na Jasną Górę → bunt i oburzenie Polaków g) Ucieczka Jana Kazimierza na Śląsk h) Postępowanie Szwedów: • pozorne respektowanie polskich praw i zwyczajów • rabowanie kraju , uciskanie ludności , grabieże i wywóz dzieł sztuki oraz bibliotek – wybuch anty-szwedzkiego powstania chłopów, szlachty i części wojsk koronnych – powrót Jana Kazimierza do kraju i przysięgi we Lwowie i) Konfederacja w obronie kraju w Tyszowcu ( – król i senatorowie zmuszeni do powrotu do kraju j) r. – uniwersały wzywające do walki z najeźdźcą – bitwa pod Gołębiem (Stefan Czarniecki) wrzesień- bitwa pod Prostakami => efektowne zwycięstwo konfederatów => ucieczka Bogusława k) Zamknięcie cofających się Szwedów pod Sandomierzem l) 27 – r. – bitwa o Warszawę (niewiara Polaków w zwycięstwo) m) Listopad – Fryderyk Wilhelm uznaje zwierzchność Szwecji [zerwanie traktatu w zamian za nadanie suwerenności w Prusach w 1657 r] n) 1657 r. (lipiec) – bitwa pod Czarnym Ostrowiem 1658 r. – pomoc Danii ; zajęcie przez Stefana Czarnieckiego wyspy Alsen Arsen twierdzy Koldyngi o) 1660 r. – pokój w Oliwie kończący wojnę polsko-szwedzką 3. Wydarzenia historyczne w „Potopie”: Pomimo że przy pisaniu „Trylogii” korzysta z przeróżnych źródeł historycznych (np. wspomnienia czy „Pamiętniki” Paska), to jednak przedstawia wydarzenia w bardzo „literacki” sposób. Podkreśla ogólnonarodowy charakter walki z najeźdźcą oraz rangę każdego polskiego zwycięstwa. Omija natomiast porażki, usuwa w cień niepowodzenia (zaznacza tylko ,że miały miejsce). Ukazuje zatem trudny dla Polski okres najazdu szwedzkiego z wyraźnie zaznaczonym podziałem na 3 części: a. Klęski, zdrady, kapitulacje miast, ciężka sytuacja Polski. b. Oblężenie i obrona klasztoru na Jasnej Górze jako przebudzenie ducha narodowego, ukazanie wspaniałych cech charakteru i patriotyzmu Polaków. c. Pasma zwycięstw odrodzonego narodu kończące się wypędzeniem najeźdźców z kraju. Poprzez takie skonstruowanie utworu Sienkiewicz pokazuje Polakom, jak wielkie są ich możliwości i jak wspaniałych rzeczy są w stanie dokonać. Pragnie, by otrząsnęli się z otępienia, zmobilizowali i zjednoczyli. Wnioski: „Potop” to powieść „ku pokrzepieniu serc”, która ukazuje, że Polacy w sytuacjach krytycznych potrafią się zjednoczyć, walczyć o niepodległość i zwyciężyć. Sienkiewicz, wskrzeszając chwile minionej chwały, ukazuje optymistyczny obraz przeszłości, budzi dumę narodową, podkreśla heroizm i solidarność Polaków. Za pomoca barwnego i sugestywnego języka, stara się objąć narracją wszystko to, co w czasie wojen szwedzkich wydało mu się ważne. Nie przejmuje się, że przeinacza niektóre z faktów czy też nadto koloryzuje swoją wypowiedź. Zwraca uwagę na wartość i moc chrześcijańskiej wiary w poczynaniach walczących. Dzięki którym dali radę w przeszłości pokonać potęgę szwedzką. W związku z tym także teraz też są w stanie podjąć walkę i odzyskać niepodległość. Załączniki: 1. Obraz Polaków w „Potopie” (cytaty potrzebne do analizy punktów a,b i c) 2. Notatka z lekcji dla ucznia 3. Plakat porównujący dwa pospolite ruszenia i obrazujący podział w utworze. 4. Polacy w oczach wodzów i bohaterów „Potopu” a) Obraz negatywny – ku pouczeniu: 1) „Znam ja Paków i wiem, że gotowi na wszystko, byle się przed obcymi jako polityczny naród pokazać. Cała usilność nasza w tym, aby nas obcy chwalili.” (Hieronim Radziejowski -były podkanclerzy koronny) 2) „RP diabli biorą, bo już tak bezsilna, na takie psy zeszła, że się nikomu nie może opędzić”.(Bogusław Radziwiłł do Kmicica) 3) „A z jakich racyj można więcej ode mnie wymagać niż od Polaków samych? Gdzie są dziś Polacy? (…) Co tu za rząd? – Król nie rządzi, bo mu nie dają. Sejmy nie rządzą, bo je rwą … Nie masz wojska, bo podatków płacić nie chcą; nie masz posłuchu, bo posłuch wolności się przeciwi; nie masz sprawiedliwości, bo wyroków nie ma komu egzekwować i każdy możniejszy je depcze (…) (tom II 4) „Jeno szaleni, swawolni,źli i przedajni tę ziemię zamieszkują” (Czech). 5) „Nie tyle Szwedzi, Septentrionowie i Kozacy zabili ojczyznę, ile cały naród.” (Wrzeszczowicz) b) Obraz pozytywny – „ku pokrzepieniu serc” i pouczeniu: 1) „Nam nie sił brak, jeno ducha. Niecnotą ginie ojczyzna. Daj Bóg , abyśmy się tu czego lepszego doczekali.” (Jan Skrzetuski) 2) „Co nam z dawnych cnót pozostało? A ja powiem: wszystkie zginęły, jednak coś jeszcze pozostało, bo pozostała wiara i cześć dla Najświętszej Panny, na którym to fundamencie reszta odbudowana być może”. 3) „(…) wiedzieli, co to są serca wiarą natchnięte.” 4) „U tego narodu prędka odmiana. Jeszcze wy nie znacie Polaków. Poznacie ich później”(249). (Sadowski ). 5) „… ci ludzie prędzej jeden na drugim w takim razie padną niż się poddadzą …” (Sadowski) . 6) „… jestli to ten sam naród, który wczoraj jeszcze opuścił własnego pana, poddał się bez boju?” (Szwedzi) Ad a. Szlachta polska jest zdezorientowana, źle zorganizowana i wielu jej przedstawicieli opowiada się po stronie najeźdźców, co symbolicznie zostaje oddane za pomocą tchórzliwego i niekarnego pospolitego ruszenia pod Ujściem. przejaskrawienie obrazu zdrady i beznadziejności. Sienkiewicz eksponuje wrażenie rozkładu i zupełnego upadku RP, uwydatnia beznadzieję, w jakiej znalazł się kraj. RP jako siedlisko anarchii, rozkładu, szlacheckiej samowoli „(…) bezładny obóz polski, do zbiegowiska jarmarcznego podobny, hałaśliwy, pełen dysput, rozpraw pod rozporządzeniami wodzów i niezadowolenia, złożony z poczciwych wieśniaków na poczekaniu w piechotę zamienionych i z jegomościów prosto od strzyży owiec oderwanych (…)” „Zdrada! Morderstwo! Hańba! Jesteśmy Szwecją już, nie Polską!” „W tym kraju, gdzie król nie ma za sobą bożego prawa (…) jeno go szlachta kreuje” „Na ostatni, widać, szczebel niemocy zeszła Rzeczpospolita …” „… niezgoda wewnętrzna stawała na przeszkodzie, paraliżując usiłowania tych nawet obywateli, którzy życie i mienie w ofierze nieść gotowi”. Pospolite ruszenie: „Na dwudziestu chłopów ledwie jeden wojnę widział, a na 10 jeden wie jak rusznicę trzymać. Po pierwszej wojnie będą z nich dobrzy żołnierze, ale nie teraz (…)” (Tom I, 156). „długa bezczynność poczęła sądzić pospolitemu ruszeniu (…) Nastała noc burzliwa, pełna krzyków, swarów.”(169) „Nie Wiktoria to dała w ich ręce Wielkopolskę, ale zdrada i pospolitego ruszenia niedołęstwo.” Kolejne etapy oblężenia i zagarniania ziem polskich: „Województwo sieradzkie poddało się Szwedom i w ślad za Wielkopolską przyjęło protekcję Karola Gustawa” „Jan Kazimierz pobity pod Widawą i Żarnowcem!… Wojsko go odstępuje! Sam on na Kraków się cofa.(…) I Kraków musi upaść”. „Warszawa wzięta!… Niech żyje Karol Gustaw”. „Powodzenie Szwedów przechodziło wszelką poddawały się jedne za drugimi; w Wielkopolsce panowali jak w Szwecji, w Warszawie rządził Radziejowski; Małopolska nie stawiała oporu; Kraków upaść miał lada chwila; król opuszczony od wojska i szlachty, ze złamaną w sercu ufnością do swego narodu uszedł na Śląsk(…) Właśnie w tej łatwości widział Radziwiłł niebezpieczeństwo dla siebie(…)”. Ad b. Obrona Jasnej Góry, przebudzenie ducha narodowego Pomyślna obrona Jasnej Góry stała się przełomowym momentem oporu wobec najeźdźców, początkiem nawrócenia narodu grzeszącego przeciwko królowi i Ojczyźnie zaczynają nasilać się fakty oporu „Szlachta okrutnie się od księcia (Radziwiłła) odwraca i wszyscy mówią, że wolą prawdziwego nieprzyjaciela, Szweda, Tatara nawet od renegata”. „Szwedzi zaczęli ulegać bieglejszej w szermierce i pojedynczej walce szlachcie.” „Tak to rysował się od fundamentów i chwiał gmach zbudowany przez pychę Janusza Radziwiłła”. „Pieśń ta była jakby balsam kojący. Zwiastowała im bowiem ustawienie, że stoi klasztor, stoi kościół, że płomień dotąd nie zwyciężył wysileń ludzkich „ „Mniej doświadczonych krzepiła wiara, ale byli między nimi i starzy żołnierze (…), którzy dodawali otuchy wieśniakom”. „Waszym to przykładem, waszą obroną król nauczony zrzucać z siebie poczyna jarzmo szwedzkie.” „Zapomnieli, że ten naród ma jeszcze jedno uczuci, którego wyrazem była Jasna Góra. I w tym uczuciu było ich odrodzenie.” Ad c. Sukcesy Polaków i wygnanie najeźdźców z kraju Naród bezgranicznie zawierza swemu władcy( np. pomoc górali, okrzyki radości na widok króla), zmienia się sytuacja polityczna w kraju. „…cały naród chwyta za broń i idzie ‘na Szweda’.” Historyk Adam Kersten: „Nie trzeba być historykiem, aby stwierdzić, jak bardzo jednostronnie zarysowana jest kanwa wydarzeń następujących po obronie Jasnej Góry. Ów obraz odradzającego się narodu (…) jest tak wyidealizowany, ze poza pewną liczbą faktów historycznych, niewiele ma wspólnego rzeczywistością.” Sienkiewicz upraszcza dalszą sytuację kraju- marginalnie wspomina o niepowodzeniach, koncentruje się natomiast na zwycięstwach. [Nowiny] „były dla Szwedów niepomyślne i zwiastowały bliski już koniec panowania szwedzkiego Polsce” „Powiadają też ludzie, że do wiosny ani jednego Szweda RP nie będzie.” „Burza straszliwa zawisła nad głowami skandynawskich najezdników; ziemia sama, lubo pokryta śniegiem, poczęła parzyć ich stopy, groźba i pomsta otaczały ich ze wszystkich stron, straszyły ich cienie własne.” „Król (..) rozkazywał nie tracić nadziei i do ratunku upadłej RP się zrywać” „ Wszyscy bowiem jak jeden mąż zebrali się, bo go [Jana Kazimierza] bronić i towarzyszyć mu ze swymi ciupagami, choćby na kraniec świata.” „…chorągiew husarska (…) tak wspaniała, że każdy król mógłby się podobnym wojskiem poszczycić.” „ Nie tylko chciano zwycięstwa, ale wierzono w nie.” Obraz pospolitego ruszenia w Lublinie- zamieszczony na plakacie. Pobierz, wysyłając SMS o treści pod numer 92505 Wpisz otrzymany kod : Nawigacja wpisu
Szlachta w ,,Potopie? jest przedstawiona bardzo wyraźnie, postacie są bardzo charakterystyczne. W podanych fragmentach, jak i w całym utworze, obraz Polaków jest zróżnicowany, opinie są wyrażane przez dwie zupełnie różne postacie, które wyznają inne wartości i mają inne spojrzenie na społeczeństwo polskie w XVII wieku.
Jaki obraz Polaków XVII wieku wyłania się z „Potopu” Henryka Sienkiewicza? Punktem wyjścia swoich rozważań uczyń wnioski z analizy danych fragmentów powieści. Zwróć uwagę na ich znaczenie dla całości utworu. Obraz Polaków w ?Potopie? Henryka Sienkiewicza jest złożony. Składają się na niego portrety postaci pierwszo- i drugoplanowych, oraz portrety grupowe. Każda postać wnosi nowy rys do wizerunku XVII wiecznych Polaków. W rozważaniu tym Można by się oprzeć także na opisie polskiej szlachty w powieści. Przykładem mogą być główni bohaterowie ? Oleńka Billewiczówna oraz Andrzej Kmicic. Kobietom Sienkiewicz mało uwagi poświęcił w książce. Aleksandra jest przedstawiona jako młoda i wyjątkowo piękna kobieta, która podoba się wielu mężczyznom w każdym wieku, można by więc sądzić, iż polskie kobiety są idealizowane przez Sienkiewicza. Nie one jedyne. Ludność jest przedstawiona jako religijny i niezmiernie patriotyczny naród, gotowy do poświęceń oraz heroiczny, odważny, waleczny. Owszem, na początku powieści możemy dojść do wniosków, że naród to swawolny, szalony i pełno w nim zdrajców, ale jak wyraża się sama królowa ?któryż to jest naród nigdy nie błądzący i gdzie jest taki, który by tak prędko winę swą uznał, pokutę i poprawę rozpoczął?? . Jak wiemy, w momencie zagrożenia Polacy zachowują się w powieści jak prawdziwi bohaterzy ? nawet zdrajcy skłonni są walczyć a nawet oddać życie za ojczyznę. I o tym wspomina również królowa: ?(?) już przychodzą, bijąc się w piersi, do twego majestatu? Już krew przelać, życie oddać, fortuny poświęcić dla ciebie gotowi??. Kmicic po metamorfozie, gdy przyjął nazwisko Babinicz jest typowym przykładem idealnego żołnierza ? to autorytet dla innych walczących. Wyróżnia się odwagą, sprytem, ogromnym potencjałem, budzi respekt poprzez swoją nieprzewidywalność. Robi wszystko co w jego mocy aby pomóc chociażby w historycznym podniosłym wydarzeniu ? obronie Częstochowy. Sienkiewicz i jego idealizuje. Przedstawia go niemal jako herosa, który potrafi wyjść z każdej sytuacji, nawet z pozoru beznadziejnej, ocierając się przy tym o śmierć. Ukazuje jego słabości, takie jak przeliczenie swoich możliwości, ale zawsze wraca do punktu wyjścia ? ukazuje go w jak najlepszym świetle, jakby starał się aby czytelnik go polubił pomimo typowych cech ówczesnych Polaków ? swawolności i szaleństwa. Wrzeszczowicz natomiast wyraża się o Polakach negatywnie. W swojej przemowie przewiduje upadek Polaków, przez ich nieład, złe rządy, brak dobrych wojsk, brak sprawiedliwości, wierności, oraz miłości do ojczyzny. Uważa że lud jest zły, nie chcąc płacić nawet podatków. Wykorzystuje ku temu argument zdrady Polaków, zaprzedaniu się Szwedom. Kmicic ? postać dynamiczna, symbol metamorfozy ? przejścia z wizerunku Polaka swawolnego, złego, na bohatera narodowego słuchając słów cudzoziemca niestety przyznał mu rację. Obraz Polaków w powieści nie jest jednoznaczny. Jest dynamiczny ? zmienia się wraz z upływem powieści. Sienkiewicz usiłuje ukazać nam cudowną przemianę narodu, jego pozytywne zmiany. Że jest to naród pełen wad, defektów, ale zawsze to ludzie pamiętający gdzie ich ziemia ojczysta, gdzie żyli i chowali się ich przodkowi, to naród pamiętający swoje dziedzictwo i poczuwający się do bycia Polakami. Pragnący własną krwią obronić swój kraj i swoją tożsamość. Pobierz, wysyłając SMS o treści pod numer 92505 Wpisz otrzymany kod : Nawigacja wpisu
Kochanowski napiętnował takie wady Polaków, jak brak odpowiedzialności za losy ojczyzny, brak poszanowania zasad prawa, brak wewnętrznego ładu, powszechne przekupstwo, samowolę w podejmowaniu decyzji i społeczną niesprawiedliwość. Krytyce poddał również nieumiejętność odpowiedniego przygotowania do wojny czy „złotą
W powieści Henryka Sienkiewicza pt. Potop, mamy do czynienia z bardzo przekrojowym obrazem społeczeństwa polskiego. Widzimy zarówno postaci wielkich patriotów gotowych poświęcić własne życie za dobro i bezpieczeństwo ojczyzny, jak i zdrajców, którzy są w stanie pójść ze szwedzkim najeźdźcą na każdy układ, jeśli tylko dane im będzie się na nim wzbogacić. Podane fragmenty obrazują dwa bardzo skrajne podejścia do Polaków jako narodu. Zaskakuje jedynie fakt, że w zasadzie można je odnieść również do czasów współczesnych. Pierwszy fragment to gorzka diagnoza, jaką społeczeństwu polskiemu połowy XVII wieku wystawia niejaki Weyhard Wrzeszczowicz, czeski kapitan sprzymierzony ze Szwedami. Zauważa on przede wszystkim bałagan państwowy, który wynika z przyzwyczajenia szlachty do życia w wygodzie, luksusach, lenistwie i próżności. Ta warstwa społeczna została rozleniwiona przez władców nadających im kolejne przywileje, przez które w konsekwencji niemożliwe jest sprawowanie porządnej władzy w Rzeczypospolitej. Sejmy są zrywane bez powodu, a jeśli nawet coś postanowią – nikt się do tego nie stosuje. Magnaci wyznaczają swoje prawa, a rządzi ten, kto ma pieniądz i wojsko. Wrzeszczowicz konkluduje, że ziemie polskie zamieszkiwane są jedynie przez niezdyscyplinowany lud próżniaków i tchórzy, którzy nie uznają nad sobą żadnej zwierzchności. Dodaje również, że właśnie przez takie podejście Polacy na pewno przegrają wojnę i staną się częścią Szwecji. Jego zdaniem nigdzie indziej na świecie taka sytuacja nie miała by prawa bytu. Czy to jednak prawda? Finał książki, a także historyczne fakty mówią, że nie, chociaż na pewno wiele prawdy jest w ocenie Wrzeszczowicza, ponieważ – co prawda dopiero ponad sto lat później – jednak Rzeczpospolita przestała istnieć w wyniku zaborów, co w pewnej mierze było konsekwencją nieumiejętności zaprowadzenia porządku wewnętrznego w państwie. Czech nie wypowiada zresztą swoich słów bezpodstawnie. Postawa wielu magnatów, Janusza Radziwiłła czy jego kuzyna Bolesława, potwierdzała tę opinię. Na szczęście, koniec końców okazało się, że zwyciężyli ludzie opisani w drugim fragmencie, przedstawiającym Polaków w zgoła innym świetle. Królowa opisując naród polski z własnej perspektywy, zwraca uwagę zwłaszcza na jego niesamowitą pobożność, która w dodatku cały czas miała się pogłębiać. Monarchini docenia również specyficzną łagodność władzy w Polsce, władzy, która nie jest zdobywana podstępem, nie towarzyszy jej zbrodnia, podstęp czy oszustwo, królowie umierają śmiercią naturalną, a nie są mordowani przez swoich przeciwników, jak to bardzo często zdarza się w obcych państwach. Nie ma u Polaków, zdaniem królowej, bluźnierstwa ani zawziętości, która kala sumienia innych narodów. Owszem, Polacy zgrzeszyli rozpustą, zbytnim umiłowaniem bogactwa, życia w lenistwie i dostatkach, ale po pierwsze – każdy naród kiedyś błądzi, a nie jest to jeszcze najgorsze z możliwych pobłądzenie, a po drugie – Polacy już się zorientowali w swoich błędach, w swojej winie, już są pełni skruchy i gotowi zadośćczynić i pokutować. Jest to, trzeba przyznać, dużo łagodniejsza ocena niż ta wygłoszona przez czeskiego żołnierza. Czy bardziej prawdziwa? Na pewno nie mniej. Słowa królowej potwierdzać wydaje się postępowanie takich jednostek jak choćby Michał Wołodyjowski, Jan Skrzetuski czy Babinicz, którzy nie są nawet w stanie myśleć o własnych interesach, kiedy ojczyzna jest w niebezpieczeństwie. Są zawsze wierni królowi i Bogu, nieprzejednani w swoim poświęceniu dla Rzeczypospolitej i niedoścignieni w szlachetności postępowania. Trudno jednoznacznie stwierdzić, która z opinii o Polakach zawartych w Potopie jest lub była bliższa prawdy. Obie są na pewno mocno przesadzone, ponieważ żaden naród nie składa się w stu procentach z jednostek złych lub dobrych. Również wśród bohaterów Potopu zdarzali się bohaterowie i zdrajcy. Ostatecznie można mieć jednak nadzieję, że więcej jest ludzi, do których pasowałby drugi opis.
Piotr Skarga, Kazania sejmowe (fragmenty)22. Obraz Polski i Polaków. Omów zagadnienie na podstawie znanych Ci fragmentów Kazań sejmowych Piotra Skargi. W swo
„Potop” Henryka Sienkiewicza jest powieścią historyczną, w której autor nakreślił szeroki pejzaż polskiego społeczeństwa z czasów kultury sarmackiej. Ze szczególną wiernością przedstawiona została szlachta. Twórca powieści, ukazując obyczaje, zwyczaje i postawy, posiłkował się najważniejszymi dokonaniami literackimi baroku - w tym „Pamiętnikami” Jana Chryzostoma Paska, uczestnika walk ze Szwedami. Na szczycie hierarchii społecznej stał król - w zamyśle najważniejsza osoba w państwie. Taki stan rzeczy, co bardzo łatwo można wyczytać z „Potopu”, był jedynie teoretyczny. Pragnienie władzy oraz pokusa powiększenia swego majątku i poszerzenia własnej strefy wpływów sprawiała, że najważniejsi spośród magnatów nierzadko działali w opozycji do władcy. W powieści Sienkiewicza najbardziej dobitnym przykładem jest potężny ród Radziwiłłów. Książę Bogusław, krewny księcia Janusza, hetmana wielkiego litewskiego, mówi do Kmicica: Rzeczpospolita to postaw czerwonego sukna, za które ciągną Szwedzi, Chmielnicki, Hiperborejczykowie, Tatarzy, elektor i kto żyw naokoło. A my z księciem wojewodą wileńskim powiedzieliśmy sobie, że z tego sukna musi się i nam tyle zostać w ręku, aby na płaszcz wystarczyło; dlatego nie tylko nie przeszkadzamy ciągnąć, ale i sami ciągniemy. Szlachtę ukazuje Sienkiewicz jako warstwę niejednorodną i bardzo zróżnicowaną. Część jej reprezentantów to żarliwi patrioci, którzy gotowi są poświęcić wszystko w imię ojczyzny (Wołodyjowski, Skrzetuscy), inni natomiast patrzą głównie na swój prywatny interes, stając po stronie zwycięzców (liczne oddziały dołączają najpierw do Szwedów, by później, kiedy sytuacja ulega zmianie, bronić Rzeczpospolitej). Nie brakuje wśród szlachty awanturników i warchołów, którzy nieustannie wdają się w burdy i wchodzą w konflikt z prawem, zupełnie nie respektując jego nakazów (Kmicic w Wołmontowiczach, Kukliński gromadzący w swoich oddziałach przestępców). Szlachta rzadko jest jednomyślna, najczęściej działa, stosując kryterium prywatnej korzyści lub pod wpływem silnych emocji. Przykładem jest scena rozgrywającą się pod Ujściem. Kiedy wojewoda poznański - Krzysztof Opaliński - podpisuje akt kapitulacji, wielu zebranych cieszy się, gdyż zdąży powrócić do majątków przed żniwami. Inni - nastawieni patriotycznie - są oburzeni, krzyczą i pomstują. Nie mają jednak wpływu na resztę zgromadzonych ani żadnego planu działania. Ludzie znajdujący się na najniższym szczeblu hierarchii - drobna szlachta, chłopi itd. - także tworzą grupę zróżnicowaną. Nie brakuje tu, jak wszędzie, pieniaczy i awanturników (kompania Kmicica) i drobnych przestępców (Kiemliczowie). Z drugiej strony to właśnie u chłopów i niezbyt zamożnej szlachty dostrzec można najsilniejsze nastroje patriotyczne. Do klasztoru na Jasnej Górze każdego dnia zgłaszają się ochotnicy gotowi bronić świętego przybytku, górale ratują króla przed Szwedami, Michałko wykazuje się szczególną odwagą w czasie starcia przy plebanii. W dziele Sienkiewicza pojawiają się również jednostkowi bohaterowie, którzy zdają się uosabiać cechy typowe dla społeczeństwa. Paweł Sapieha - bogaty i potężny magnat z Litwy - w obliczu zagrożenia ze strony szwedzkiej poświęcił ogromną część swego majątku, by zgromadzić oddziały. Jednakże jako dowódca dwukrotnie popełnił karygodne błędy, które spowodowane były wyłącznie jego zamiłowaniem do ucztowania. Jan Onufry Zagłoba - przyjaciel Michała Wołodyjowskiego, być może najbardziej krystalicznej postaci ukazanej w powieści - jest szlachetny, rozsądny i sprytny. Nie stroni jednak od pełnego kufla, miłuje się w ucztach, działa w sposób porywczy i nieprzemyślany. Polacy zostali przedstawieni w „Potopie” jako naród odważny i heroiczny, dumnie stawiający czoła największym zagrożeniom. Jednakże na tym pochwalnym obrazie widoczne są liczne rysy. Są to brak jednomyślności, nadmierne hołdowanie własnej korzyści, niestałość, emocjonalność, uwielbienie uczt i wystawnego sposobu życia, porywczość i gwałtowność. Część z tych postaw odeszła w niepamięć wraz z przeminięciem sarmatyzmu, ale niektóre z nich zdają się być uniwersalne. Historia pokazuje przecież, że Polacy potrafią zjednoczyć się w obliczu zagrożenia, by, kiedy tylko zostanie ono odsunięte, wrócić do wzajemnych utarczek i przepychanek. Rozwiń więcej
Vk7gv7d. w9isg5vdqc.pages.dev/259w9isg5vdqc.pages.dev/35w9isg5vdqc.pages.dev/112w9isg5vdqc.pages.dev/67w9isg5vdqc.pages.dev/28w9isg5vdqc.pages.dev/220w9isg5vdqc.pages.dev/361w9isg5vdqc.pages.dev/377w9isg5vdqc.pages.dev/17
obraz polski i polaków w potopie